Auta terenowe

Ekstremalne terenówki: Sherp, Shatun, Shaman

W dzisiejszych czasach – mimo coraz większych udogodnień cywilizacyjnych – szuka nowych wyzwań. Praktycznie wszędzie na świecie rozwija się sieć wygodnych, asfaltowych dróg, a mimo tego tego stale rośnie liczba pasjonatów off-roadowych wypraw w dzikie ostępy. Istnieje mnóstwo firm oferujących swoim klientom specjalne pojazdy terenowe: niektóre naprawdę niezwykłe!

Sherp

Mały samochodzik z potężnymi kołami i niewielkim, ale mocnym silnikiem. Znakomicie radzi sobie praktycznie w każdym terenie. Kiedy zajdzie potrzeba, może nawet pływać po wodzie z prędkością sześciu kilometrów na godzinę – to dzięki ogromnym kołom. Są one połączone z systemem regulacji ciśnienia, co ułatwia aktywne dopasowywanie się do terenu. Każde z nich ma 800 litrów pojemności, co daje razem 3200 litrów wyporności. Masa własna Sherpa to 1300 kg, a ładowność wynosi około jednej tony. Skręca przy pomocy pracy przekładni różnicowej, czyli trochę jak w czołgu. Całość obsługuje bardzo oszczędny, półtoralitrowy silnik Kubota o mocy 45 KM (spala maksymalnie 3 litry oleju napędowego na godzinę), korzystający ze zbiornika o pojemności 56 litrów i ewentualne 58 dodatkowych litrów montowanych w kołach. Auto robi furorę w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i na całym świecie. Cena za takie cudo oscyluje w okolicach 100 000 dolarów.

Shatun

To kolejny pojazd produkcji rosyjskiej, z nazwą oznaczającą “syberyjskiego niedźwiedzia, który został wybudzony z zimowego snu”. Samochód ma cztery metry długości i waży ponad 1600 kg, a do kabiny wchodzi się przez przednią szybę. Jest podzielony na dwie części i połączony przy pomocy zawiasu oraz specjalnego systemu hydraulicznego. Jego mniejsza niż w Sherpie zwrotność może utrudnić niektóre manewry, ale dzięki masie auta i rozmiarowi kół problem nie jest aż tak duży. Do napędzania samochodu użyto tego samego silnika, co w Sherpie. Niestety skomplikowana konstrukcja, gorsza zwinność i mały w stosunku do masy silnik sprawiają, że jego mniejszy kuzyn często radzi sobie lepiej w terenie.

Shaman

Jest długi na 6,3 metra, waży 2,5 tony, ma silnik o mocy 140 KM, po drodze jedzie maksymalnie 80 km/h, oferuje 8 miejsc i osiem kół. Cała jego konstrukcja oparta jest na ramie chroniącej napęd 8×8, do której można zamontować dodatkową śrubę umożliwiającą pływanie z prędkością nawet 7 km/h. Kabina, z siedzeniem kierowcy na samym środku, jest przystosowana do przewożenia ośmiu pasażerów i łatwo można ją zmodyfikować na miejsce do spania dla czterech osób.

Dzięki wszystkim wprowadzonym innowacjom, wszystkie trzy pojazdy to krok milowy dla samochodów off-roadowych. Najbardziej luksusowym z nich jest Shaman. Najbardziej zwinny w terenie i przystępny cenowo jest mały Sherp, a jego kuzyn Shatun jest przede wszystkim większy i masywniejszy. Wszystkie one mają jedną wspólną cechę: choć nie są na tyle uniwersalne, żeby nadawały się do codziennej jazdy po zwykłych drogach, znakomicie sprawdzą się podczas dzikich off-roadowych wypraw.

Previous post

Nowa Toyota Hilux na pięćdziesięciolecie modelu

Next post

Suzuki Jimny - czwarta odsłona

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *