To pytanie stawa sobie większość początkujących off-roadowców. Pochłonął mnie off-road, mam już swoje auto… co teraz? Najprostsza odpowiedź to „jedź w teren”, ale niestety życie fanów jazdy terenowej nie jest takie proste – na pewno nie w Polsce, bo każdego kierowcę terenowego obowiązują polskie przepisy i kodeks drogowy.

W Polsce bez wszelakich pozwoleń (prócz rzecz jasna prawa jazdy i OC na samochód 😉 możemy poruszać się po drogach publicznych czyli tych, które opatrzone są znakami drogowymi. Wszelkie drogi niepubliczne możliwe są wprawdzie do wykorzystywania, ale wymagają zgody ich zarządcy bądź właściciela. Niestety – większość polnych, terenowych czy leśnych dróg to drogi niepubliczne. Dodatkowo w Polsce wjazd do lasu jest zabroniony, niezależnie od tego czy przy jego wjeździe stoi znak zakazu, szlaban czy nie. Jeśli złamiemy ten zakaz czeka nas mandat, o co zadbają z pewnością leśnicy. Czasem – choć rzadko – leśnicy mogą „upublicznić” drogę leśną np. gdy łączy ona dwie wsie lub jest zwyczajnie przydatna mieszkańcom, wtedy przy wjeździe możemy spotkać tablicę z taką informacją i nic nie stoi na przeszkodzie by taką drogą przejechać. Zakazy obejmują również wszelkiego rodzaju szlaki górskie, rezerwaty, parki narodowe – niby rzecz oczywista, ale wielu wciąż trzeba o tym przypominać. Zatem powstaje fundamentalne pytanie – gdzie może jeździć fan off-roadu?

Opcji jest kilka – większość z nich niestety jest odpłatna. Polecamy chociażby tory off-roadowe, które są tworzone na terenach prywatnych przeważnie innych pasjonatów off-road. Ich zdecydowaną zaletą jest przygotowanie przejazdów specjalnie pod auta terenowe. Niby nie ma „elementu zaskoczenia” (co akurat dla początkujących kierowców jest na plus), ale za to przeszkody, doły, stawy, podjazdy itd. są zrobione tak by dostarczyć intensywnych wrażeń bez narażania zdrowia ani auta na szwank. Rozwiązanie idealne dla tych, którzy w stosunkowo krótkim czasie chcą nauczyć się technicznie pokonywać przeszkody terenowe.

Druga opcja to imprezy off-roadowe, których w sezonie od wiosny do późnej jesieni jest co nie miara na terenie naszego kraju. Imprezy mają przeróżny charakter – od typowo rozrywkowo-towarzyskich z lekkimi przejazdami po rajdy przeprawowe, dla bardziej doświadczonych. Amatorzy na pewno mogą podejść do startów w tej pierwszej kategorii imprez terenowych. Ich zaletą jest przyjazna atmosfera, oferowana pomoc oraz możliwość spotkania i pogadania z ludźmi o off-roadzie całkiem na luzie. Minus jest ten sam co przy torach czyli uczestnictwo jest przeważnie odpłatne, ale często są to ceny po kosztach organizacji imprezy i nikogo nie powinny przerazić.