Jubileuszowy Dakar poprowadzi bezdrożami Peru, Boliwii i Argentyny
Wszystko wskazuje, że w kolejnej edycji Rajdu Dakar kierowcy ominą szerokim łukiem Paragwaj i Chile. Takie informacje podają południowoamerykańskie media. Wskazują one jednak, że impreza powrócić ma za to do Peru.
Według nieoficjalnych informacji podczas jubileuszowej, 40. edycji Rajdu Dakar kierowcy będą ścigać się po bezdrożach Peru, Boliwii i Argentyny. Wszystko wskazuje więc na to, że tym razem nie wystartują oni z Asunción, stolicy Paragwaju. Media donoszą, że za decyzją tą stały zarówno względy czysto sportowe, jak i logistyczne. Zamiast tego rajd rozpocząć ma się w Limie, stolicy Peru. To właśnie z tego miasta uczestnicy rajdu mają ruszyć do walki na sześciu etapach, które rozegrane zostaną właśnie w Peru. Następnie zawodnicy przeniosą się do Boliwii i Argentyny.
Wszystko wskazuje na to, że nie doczekamy się też powrotu Dakaru do Chile. Jak donoszą media zza oceanu, władze tego kraju nie zgodziły się wypłacić organizatorom żądanych 5 milionów dolarów.
Na oficjalne potwierdzenie tych informacji będziemy musieli trochę poczekać. Wydaje się jednak, że doniesienia prasowe nie są pozbawione sensu. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na start kolejnej edycji legendarnego rajdu.
No Comment