Auta terenowe

Mały czołg od Fiata – Panda Cross

Segment samochodów typu SUV rośnie w naszym kraju w siłę, co widać choćby w ofercie samochodów, które są dostępne na naszym rynku. Fiat wypuścił doceniana przez kierowców Pandę 4×4, a teraz jeszcze bardziej terenową wersję, znana pod nazwą Fiat Panda Cross. Mały samochód terenowy od Fiata? O dziwo, Panda radzi sobie całkiem nieźle na bezdrożach.

Zmiany w wyglądzie

Duże zmiany dotyczą designu. Nadwozie zyskało bardziej off-roadowy charakter. Masywna płyta z przodu pod zderzakami oraz z tyłu ma zapewnić większy kąt natarcia oraz ochronę podwozia przed uszkodzeniami w wyniku pokonywania trudnych przeszkód. Z ciekawie zaprojektowanej płyty wystają dwa haki holownicze, które mogą przydać się na wypadek wtopy w dużym bagnie. Ze względu na bezpieczeństwo wyposażenia samochodu lampy przeciwmgielne przeniesiono wyżej, w okolice lamp drogowych. Na ich dawnym miejscu znajdują się światła LED.

Panda w wersji off-road

Fiat Panda 4×4 to typowy SUV: niby z napędem na obie osie, ale bez szału, jeśli chodzi o przełajowość. Przede wszystkim do silnika 1.3 Multijet dołożono dodatkowe 5KM, co jest zauważalne podczas jazdy w terenie. Samochód pali nieco więcej, bo średnio ok. 5 l/100 km. Panda Cross posiada także większy skok zawieszenia, a co za tym idzie większy prześwit, który wynosi obecnie 158 mm. 15-calowe obręcze kół noszą opony All Season. Wśród technologicznych nowinek o terenowej specyfice znalazło się elektronicznie sterowane sprzęgło oraz dwa mechanizmy różnicowe. Układ napędowy 4×4 Torque-on-Demand pozwala dobrać właściwości samochodu pod kątem trudności terenu. Za pomocą pokrętła można wybrać następujący rozkład mocy:

  • AUTO – do jazdy po łatwym terenie (np. asfalt),
  • OFF-ROAD – do jazdy po bezdrożach, rozkłada moment obrotowy na wszystkie koła lub przenosi moc na koła o najlepszej przyczepności,
  • HILL DESCENT CONTROL – do jazdy po zboczach, pozwala dopasować zachowanie pojazdu do stromych zjazdów.

System ELD (Electronic Locking Differential) blokując mechanizm różnicowy ułatwia ruszanie na stromych wzniesieniach i na powierzchniach o słabej przyczepności.

Nowa Panda Cross świetnie radzi sobie w trudnym terenie, ale nadaje się także na miejskie wyprawy. W tym modelu płacimy przede wszystkim za off-roadowe właściwości. Panda 4×4 o podobnej mocy silnika jest tańsza o kilka tysięcy. Za Crossa zapłacimy 68 900 zł.

Previous post

Rafał Sonik wygrał Dakar 2015. Hołowczyc na trzecim miejscu

Next post

Jazda BEZ CIŚNIENIA po Wielkopolsce

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *