Nowiuteńki Defender z 1948 roku
Na początku tego roku oficjalnie zakończyła się produkcja Land Rovera Defendera. Na szczęście kultowy samochód terenowy nie odszedł na zawsze. Niedawno brytyjski koncern motoryzacyjny zapowiedział, że znów z taśmy produkcyjnej zjadą Defendery. Tym razem będzie to jednak seria typowo kolekcjonerska.
Dział Land Rover Classic zajmujący się oldtimerami zapowiedział, że wznowi produkcję modelu Defendera z 1948 roku. To będzie prawdziwa gratka dla fanów marki i legendy off-roadu. Niestety na taki zakup będą mogli pozwolić sobie tylko dosyć zamożni miłośnicy surowego Defendera.
Powstanie tylko 25 sztuk modelu Series I z 1948 roku. Co ważne, samochód ma być w całości wykonany z oryginalnych elementów i wyglądać, jakby pochodził z wehikułu czasu. Aby to było możliwe, specjaliści, inżynierowie i mechanicy Land Rovera przeczesali Wielką Brytanię w poszukiwaniu zachowanych pojazdów tej marki i części zamiennych. W ten sposób mają powstać swego rodzaju składaki, które w 100 proc. będą stworzonym na nowo historycznym modelem.
Zostanie wyprodukowanych 5 wersji kolorystycznych modelu: Light Green, Bronze Green, RAF Blue, Dove Grey and Poppy Red. Projekt „Reborn” ma zostać zrealizowany w nowej fabryce Land Rover Classic w Solihull. Ci szczęśliwcy, którzy zamówią model fabrycznego Land Rovera Series I będą mogli uczestniczyć w procesie produkcji praktycznie na każdym jej etapie.
No Comment