Auta terenowe

Skoda KAROQ – zgrabny następca Yeti

Czeska marka zaprezentowała właśnie nowego SUV-a, który zastąpi wycofywany z rynku model Yeti. Skoda o wdzięcznej nazwie “KAROQ(pochodzącej z języka Altiiq, używanego przez plemię zamieszkujące wyspę Kodiak, oznaczającej “samochód” oraz “strzałę”) zadebiutuje w Sztokholmie już w drugiej połowie maja. W Polsce auto pojawi się w listopadzie, zaraz po salonie samochodowym we Frankfurcie.

Nowoczesny i kompaktowy

Nietypowa nazwa zwiastuje powiew świeżości ze strony czeskiego producenta. Skodę KAROQ wyposażono w najnowsze rozwiązania ulepszające funkcjonalność i bezpieczeństwo pojazdu. Idzie za tym również nowoczesny wygląd, którego nie powstydziłby się żaden znawca współczesnego designu. Szeroki, lśniący grill doskonale komponuje się z lekko kanciastą bryłą samochodu. Zgrabny nowy SUV jest nieco mniejszy od wersji Yeti, projektanci zadbali jednak o wygodę pasażerów. Za przykład może posłużyć nam powiększenie przestrzeni pomiędzy tylnym a przednim fotelem (do 68 mm w stosunku do Yeti), dzięki czemu każdy może podróżować wygodnie i bez “gniecenia się”.

Jeden bagażnik, wiele wariantów

Skoda KAROQ często porównywana jest także do wersji KODIAQ, od której jest krótsza o ponad 31 cm. Nowy SUV ma długość 4328 mm, szerokość 1841 mm oraz wysokość 1605 mm. Producent zadbał o “kompaktowość” także pod nadwoziem w wersji z napędem 4×4, zmniejszając rozstaw osi o 8 mm w porównaniu do modelu z napędem na przednie koła. Potencjalnych nabywców może też interesować pojemność bagażnika w nowej Skodzie. Standardowo mamy tam do wykorzystania 521 litrów, ale po złożeniu siedzeń miejsca znacząco przybędzie – aż do 1630 litrów. Jednym ze sprytnych, nowoczesnych rozwiązań w Skodzie KAROQ, jest zastosowanie systemu aranżacji tylnych foteli VarioFlex, dzięki czemu objętość bagażnika może rozciągać się od 479 do 588 litrów. Zapalonych miłośników podróży, którzy wożą ze sobą dużo bagażu może też zainteresować fakt, że w nowym modelu Skody tylne fotele można całkowicie zdemontować, zgrabnego SUV-a zamieniając na vana o pojemności 1810 litrów.

Silnik w pięciu wersjach

Nabywcy Skody KAROQ będą mogli wybrać spomiędzy pięciu różnych wersji silnika – dwóch benzynowych i trzech wysokoprężnych. Dzięki motorom o pojemności odpowiednio 1.0 (trzycylindrowy), 1.5, 1.6 i 2.0, pojazd wygeneruje moc od 115 do 190 KM. Każda z konstrukcji wyposażona jest w turbodoładowanie, system stat-stop, układ odzyskiwania energii z hamowania oraz wtrysk bezpośredni. W jednostce 1.5 TSI założono także specjalny system dezaktywacji cylindrów podczas jazdy z mniejszym obciążeniem. Warto też wiedzieć, że wszystkie wersje prócz najmocniejszej (z wariantem wysokoprężnym) dostępne z sześciobiegową skrzynią ręczną lub siedmiostopniową przekładnią dwusprzęgłową DSG do wyboru.

Bezpiecznie do celu

O bezpieczeństwo podróżujących zadba m.in. elektroniczny asystent parkowania, jazdy w korku oraz utrzymania pasa ruchu. Dobrą informacją jest fakt, że pojazd wyposażony jest także w system automatycznego hamowania, nie spowodujemy więc wypadku, jeśli zagapimy się w korku albo przyśniemy za kierownicą. Jeśli chodzi zresztą o ten ostatni przypadek, to Skoda bezpiecznie sprowadzi nas na pobocze i delikatnie wyhamuje. KAROQ ma także specjalny system monitorowania martwego pola w lusterkach, co jeszcze bardziej zminimalizuje ryzyko wypadku.

Skoda KAROQ w ofercie czeskiego producenta stanie niżej niż KODIAQ, co oznacza, że będzie ona najtańszym modelem wśród SUV-ów czeskiego producenta. Czekamy na listopad ze zniecierpliwieniem!

Previous post

Hiroshi Masuoka - rajdowy lider kierownicy

Next post

Dacia Duster w wersji terenowej - zobacz, co się zmieniło!

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *