Smutny koniec legendy 4×4. Zatrzymano produkcję Land Rovera Defendera
Land Rover Defender to samochód taki jak Jeep Willys lub inne kultowe pojazdy terenowe. Wrósł w kulturę na tyle, że kojarzą go nie tylko fani motoryzacji. To przecież Defenderem jeździli Indiana Jones albo Lara Croft. Ten samochód 4×4 już nigdy nie zjedzie z taśmy produkcyjnej.
Land Rover Defender jest samochodem, który miał cechować się prostą konstrukcją, ale za to solidną i mocną ramą. Praktycznie od 1983 roku kolejne modele Defendera nie odbiegały od charakterystycznej, nieco topornej konstrukcji. Był to przede wszystkim pojazd przeznaczony dla wojskowych i podróżników, który miał radzić sobie w każdych warunkach.
No właśnie „był”, ponieważ Land Rover zdecydował o zaprzestaniu produkcji kolejnych samochodów tego typu. Od pewnego czasu Defender ulegał pewnym modyfikacjom zwłaszcza silnika, by dostosować go do rygorystycznych wymogów dotyczących emisji spalin. Ostatecznie Land Rover Defender nie spełniał wymogów homologacji odnośnie do bezpieczeństwa pieszych i wpływu na środowisko naturalne. Szacunkowe koszty dostosowania go do wymagań były tak duże, że koncern podjął decyzję o wycofaniu produkcji Defendera.
Legendę offroadu ma zastąpić samochód Defender Concept 100, ale będzie to typowy SUV tylko z nazwy kojarzący się z kultową terenówką. Model DC 100 ma być nafaszerowany nowymi technologiami rzekomo ułatwiającym jazdę w terenie, a jego stylistyka będzie zupełnie nowoczesnym designem.
No Comment