Toyota RAV4 – pierwszy SUV w historii
Nie wszyscy wiedzą, że gdyby nie Toyota RAV4, dziś mogłoby nie być SUV-ów, jakie znamy. Ten, początkowo niepozorny samochód, zapoczątkował bowiem falę produkcji pojazdów o podwyższonym nadwoziu. Historia zaczęła się w 1994 roku.
Dawno temu w Japonii
Pierwszy pojazd o nazwie Recreational Active Vehicle with 4-Wheel Drive (czyli w skrócie RAV4), został zaprojektowany w Japonii, ale światło dzienne ujrzał na Salonie Samochodowym w Genewie w 1994 roku. Niemal do ostatniej chwili nie było jednak pewne, czy auto zostanie wyprodukowane. Cechy charakterystyczne prototypu były bowiem jak na tamte czasy co najmniej zaskakujące – mały, trzydrzwiowy samochód wielkości dzisiejszego Yarisa, przypominający terenówkę? Jak to mogło się udać? Cóż, jak dość szybko się okazało, projekt ten był strzałem w dziesiątkę, a zmodyfikowany RAV4 znany jest do dziś.
Cicha woda brzegi rwie
Pierwszy SUV Toyoty mierzył zaledwie 3695 mm długości i oczywiście był wyposażony w napęd 4×4. Samochód miał także mały, dwulitrowy silnik, który zamontowano poprzecznie pod maską samonośnego nadwozia. Wszystkie koła miały niezależne zawieszenie. Główny inżynier pojazdu, Masakatsu Nonaka, początkowo musiał włożyć niemały wysiłek w to, by zachęcić kierownictwo firmy do swojego projektu. W pewnym momencie doszło nawet do tego, że prace nad pojazdem zawieszono; na szczęście udało się je wznowić za sprawą wsparcia od działów zajmujących się produkcją na rynek w Europie. Jak przekonywali bowiem specjaliści, istniała duża szansa, że tak nietypowy samochód spodoba się europejskim nabywcom. I rzeczywiście – niedługo po premierze, RAV4 zaczął sprzedawać się jak świeże bułeczki. W pierwszym roku, nowy SUV od Toyoty znalazł blisko 53 tysiące nabywców – w kolejnych dwóch latach liczba ta wzrosła trzykrotnie.
SUV-y jak grzyby po deszczu
Dzięki sukcesowi japońskiej marki, konstruowaniem samochodów o podwyższonym nadwoziu zaczęli interesować się także inni producenci. SUV-y rosnące na ulicach jak grzyby po deszczu nie zaszkodziły jednak popularności Toyoty. Już dwa lata po premierze pierwszej wersji, powstał nowy RAV4 – tym razem pięciodrzwiowy, z możliwością wyboru między napędem na dwie lub jedną oś. W kolejnym roku, 1997, na rynek wszedł RAV4 wzbogacony o napęd elektryczny.
20 lat metamorfoz
Obecnie na ulicach możemy zobaczyć już czwarty z kolei model legendarnego SUV-a. Najnowocześniejsza wersja jest dobrze wyposażonym autem dla całej rodziny, któremu na pewno nie brakuje ani przestronności, ani wygody. Jeśli porównać je z RAV4 z 1994 roku, to okazuje się, że jego bryła stała się wyższa niemal o metr, a samo auto może aktualnie konkurować z pojazdami klasy średniej (a nie, tak jak niegdyś, hatchbackami czy coupé). Potencjalnych nabywców ucieszy też fakt, że polityka cenowa producenta jest dość rozsądna, dzięki czemu RAV4 może konkurować z klasycznymi sedanami czy autami kombi. Model benzynowy lub Diesel możemy obecnie nabyć już od kwoty 101 900 zł (za wersję Sprint z czujnikami parkowania).
Toyota RAV4 to już niemal miejska legenda wśród SUV-ów. Gdyby nie projektant Masakatsu Nonaka, który odważył się ogłosić światu swój pomysł, kto wie, czy jeździlibyśmy teraz samochodami łączącymi terenówki i luksusowe auta osobowe. Jedno jest pewne – Japończycy zawsze wiedzą co robią. I robią to dobrze!
No Comment